Matt Metal


Matt Metal


Brytyjski historyk: sojusz Hitlera ze Stalinem był ważniejszy niż Hitlera z Mussolinim

Photo 201976979 © Romannerud | Dreamstime.com

Sojusz Hitlera ze Stalinem był w początkowej fazie II wojny światowej ważniejszy niż sojusz Hitlera z włoskim dyktatorem Benito Mussolinim i po obu stronach były poważne argumenty, aby go zawrzeć - uważa brytyjski historyk Roger Moorhouse.

Moorhouse, który specjalizuje się w historii II wojny światowej, wygłosił w środę wieczorem w Ognisku Polskim w Londynie wykład o współpracy niemiecko-sowieckiej w latach 1939-1941. Jest to temat jednej z jego poprzednich książek, "Pakt diabłów. Sojusz Hitlera i Stalina", która została wydana w 2014 r. (w Polsce w 2015 r.).

Jak mówił, współpraca niemiecko-sowiecka wciąż bywa pomijana w zachodniej narracji na temat II wojny światowej, tymczasem był on absolutnie kluczowy dla jej przebiegu. Według Moorhouse'a, miał większe znaczenie niż sojusz niemiecko-włoski.

Moorhouse podkreślił też, że sprowadzanie paktu Ribbentrop-Mołotow tylko do cynicznego sojuszu dwóch dyktatorów jest błędne, bo mimo ideologicznych różnic między III Rzeszą a Związkiem Sowieckim, z obu stron były poważne argumenty na rzecz współpracy - terytorialne, gospodarcze i strategiczne.

Jeśli chodzi o argumenty terytorialne, to sojusz obu krajów umożliwił im odzyskanie ziem, które w ich przekonaniu utraciły w wyniku I wojny światowej, czyli w dużej mierze ziem polskich.

Argumenty ekonomiczne są, jak wskazał Moorhouse, często pomijane, tymczasem pakt obu stronom dawał, przynajmniej w teorii, to czego najbardziej potrzebowały. Niemcy zyskiwały dostęp do surowców, co ich zabezpieczało na wypadek blokady ze strony aliantów, zaś Związek Sowiecki - dostęp do bardziej zaawansowanych technologii. Ale też obie strony nie były wobec siebie uczciwe - Rosjanie nie dostarczali tego, co było uzgodnione i była to jedna z przyczyn niemieckiej agresji w czerwcu 1941 r., z kolei Niemcy przekazywali im plany samolotów, które były nieskończone bądź faktycznie niezdolne do walki.

Z kolei argumentem strategicznym dla Hitlera było to, że gdyby sam dokonał ataku na Polskę, prawdopodobieństwo reakcji jej zachodnich sojuszników było większe, zaś Stalin liczył, że sojusz da mu kilka lat na przygotowanie się do wojny z Niemcami, która jego zdaniem była i tak nieunikniona, a także na to, że dojdzie do wyniszczającej wojny między zachodnimi "imperialistycznymi" mocarstwami, która ułatwi mu późniejszą inwazję na Europę.

Sojusz Hitlera ze Stalinem ostatecznie zakończył się atakiem III Rzeszy na Związek Sowiecki w dniu 22 czerwca 1941 r.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)

Author’s Posts