Funkcjonariusz Met został skazany za napaść i naruszenie porządku publicznego, po incydencie do którego doszło poza jego służbą.

Policjant Stephen Maskell, lat 44, pojawił się w sądzie w Willesden w poniedziałek, 26 lipca, i został skazany na 12 tygodni prac społecznego i 12 nadzoru policyjnego.

Nakazano mu zapłacić odszkodowanie w wysokości 500 funtów na rzecz ofiary oraz zapłacić koszty sądowe w wysokości 635 funtów.

W tym samym sądzie, 17 czerwca, został uznany za winnego pobicia i używania gróźb, obraźliwych słów lub zachowań, które mogą spowodować niepokój i cierpienie innej osoby.

Zarzuty dotyczą incydentu, który miał miejsce rano 5 lipca 2020 r. na Charlton Road, NW10.

Na ulicy słychać było hałasy, a kiedy zaniepokojony mieszkaniec, wyszedł sprawdzić co się stało, został zaatakowany i obezwładniony przez PC Maskella.

Policjant był wtedy poza służbą, a także stał się agresywny wobec ofiary i innego mieszkańca, który wyszedł na ulicę, aby zobaczyć, co się dzieje.

Funkcjonariusze przybyli na miejsce stwierdzili, że Maskell jest wyraźnie mocno pod wpływem alkoholu.

Został aresztowany, a następnie oskarżony w sierpniu 2020 r.

Nadinspektor Waheed Khan z północno-wschodniej jednostki dowodzenia powiedział: „Wysokie standardy, jakich oczekujemy od naszych oficerów, obowiązują w równym stopniu, gdy są poza służbą.

Działania PC Maskella tej nocy były nie do przyjęcia. Postępowanie w sprawie nadużyć odbędzie się teraz po zakończeniu tej sprawy sądowej”.