Rozbity gang przemycający narkotyki w przesyłkach kurierskich do USA i Anglii

ID 149951262 © Mateusz Kropiwnicki | Dreamstime.com

Policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji pod nadzorem lubelskiej Prokuratury Krajowej rozbili gang przemycający w przesyłkach kurierskich z Polski do USA i Anglii lekarstwa zawierające substancje psychotropowe. Do sprawy zatrzymano 9 osób, w tym kierującego grupą – Adama K.

Rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji podinspektor Iwona Jurkiewicz przekazała PAP, że od blisko roku policjanci z lubelskiego CBŚP pod nadzorem Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie, prowadzą śledztwo dotyczące zorganizowanej grupy przestępczej. Zajmowała się ona wysyłaniem różnego rodzaju produktów leczniczych zawierających substancje psychotropowe z Polski do USA i Anglii.

"Według śledczych członkowie gangu działali od 2017 roku i w tym czasie mogli przemycić poza granice kraju 250 tys. sztuk tabletek, wartych około 20 milionów złotych" - podkreśliła podinspektor.

Zaznaczyła, że w marcu policjanci CBŚP, przy udziale funkcjonariuszy Homeland Security Investigations (HSI) przeprowadzili działania, podczas których zatrzymali dziewięć osób. Wśród zatrzymanych był również kierujący grupą - Adam K. "Czynności były prowadzone w Lublinie, Łodzi i w Radomiu. Tam przeszukano miejsca zamieszkania podejrzanych, obiekty użytkowane przez nich oraz ich samochody. W efekcie tego policjanci zabezpieczyli ponad 12,5 tys. sztuk tabletek zawierających substancje psychotropowe. Wstępnie oszacowano wartość zabezpieczonych substancji na łączną kwotę blisko 760 tys. zł" - poinformowała policjantka.

Podczas działań przejęto także sprzęt elektroniczny. "Zabezpieczono również urządzenia służące do pakowania przesyłek kurierskich, potwierdzenia nadanych przesyłek, przygotowane paczki do nadania zawierające substancje zabronione oraz portfele kryptowalutowe, na których znajdowało się ok. 2,4 mln zł" - dodała rzeczniczka CBŚP.

Zatrzymani zostali doprowadzeni do Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie. "Prokurator przedstawił Adamowi K. zarzuty dotyczące kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, przemytu znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych oraz tzw. prania brudnych pieniędzy" - przekazał PAP Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.

"Ponadto prokurator przedstawił Łukaszowi J., Andrzejowi P., Arkadiuszowi W. i Rafałowi M. zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przemytu znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych. Dariusz W. usłyszał zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających. Konradowi W. i Sebastianowi K. prokurator przedstawił zarzuty wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających. Ponadto Dominika M. usłyszała zarzut tzw. prania brudnych pieniędzy" - wyliczyła PK.

Prokuratorzy wskazali, że z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania prokurator skierował wobec podejrzanych – Adama K., Łukasza J., Andrzeja P., Arkadiusza W., Dariusza W. i Rafała M. wnioski o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. "Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie podzielił argumentację prokuratora, uwzględnił wszystkie wnioski i zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy" - podała PK.

"Wobec Konrada W. i Sebastiana K. prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, poręczenia majątkowego i zakazu opuszczania kraju, natomiast wobec Dominki M. środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego i zakazu opuszczania kraju" - poinformowała PK.

"W toku postępowania w wyniku współpracy Centralnego Biura Śledczego Policji z Departamentem Bezpieczeństwa Krajowego USA uzyskano informacje dotyczące zamieszkałego w Lublinie - Adama K., który za pośrednictwem operatorów pocztowych nadawał do USA przesyłki z zawartością leków psychotropowych. W ich skład wchodziły substancje o działaniu psychoaktywnym ujęte w wykazie substancji psychotropowych ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii" - tłumaczyła PK.

Śledczy ustalili, że odbiorcami przesyłek były osoby zamieszkałe w USA. "Substancje wysyłane przez Adama K. nie były stosowane przez odbiorców jako leki, lecz przyjmowane w związku z ich uzależnieniem od narkotyków, o czym świadczą wpisy z forum internetowego, za pośrednictwem, którego nabywcy zamawiali u Adama K. narkotyki" - wskazała PK.

"W toku śledztwa ustalono, że zapłatę za wysłane do odbiorców z USA substancje psychotropowe i środki odurzające Adam K. otrzymywał m.in. na portfele kryptowalutowe. Taki rodzaj płatności sprzyjał zachowaniu anonimowości przy transakcjach i jednocześnie utrudniał stwierdzenie przestępczego pochodzenia środków finansowych" - dodała PK.

Za zarzucane czyny może im grozić nawet do 15 lat więzienia.

Jak zaznaczają śledczy, nie są wykluczone dalsze zatrzymania w tej sprawie. (PAP)

Author’s Posts