Matt Metal


Matt Metal


Salonowi fryzjerskiemu zabroniono poszukiwania "szczęśliwego" stylisty

Salonowi fryzjerskiemu zabroniono poszukiwania "szczęśliwego" stylisty

Właścicielka salonu fryzjerskiego w Gloucestershire nie mogła zamieścić oferty pracy dla "szczęśliwego" stylisty fryzur, bo - zdaniem pracownika rządowej agencji zatrudnienia - określenie to dyskryminuje osoby, które są nieszczęśliwe - poinformował w piątek serwis internetowy dziennika "The Times".

Alison Birch, która prowadzi salon fryzjerski AJ's w mieście Stroud, w ogłoszeniu przesłanym w środę do opublikowania na stronie internetowej rządowych agencji zatrudnienia Jobcentre Plus napisała, że szuka osoby z kwalifikacjami i co najmniej pięcioletnim doświadczeniem. Dodała: "To ruchliwy, przyjazny, mały salon, więc oczekujemy zgłoszeń tylko od szczęśliwych, przyjaznych stylistów".

Jak informuje BBC News, półtorej godziny później skontaktował się z nią pracownik agencji i powiedział, że nie może podać "szczęśliwości" jako wymaganej cechy nowego pracownika. Wyjaśnił, że "nie może używać słowa +szczęśliwy+, na wypadek gdyby ktoś pomyślał, że nie może ubiegać się o pracę, ponieważ nie jest szczęśliwą osobą”.

Birch początkowo myślała, że to żart, ale sprawdziła numer telefonu i okazało się, że rzeczywiście dzwonił pracownik Jobcentre.

"Chcę tylko szczęśliwych ludzi, ale boję się teraz dawać ogłoszenia o pracy, żeby nikogo nie zdyskryminować" - powiedziała w rozmowie z BBC News. "Z pewnością szukając szczęśliwych kandydatów, nie uczynię nieszczęśliwych ludzi jeszcze bardziej nieszczęśliwymi, nie oferując im pracy" - dodała.

Ministerstwo pracy i emerytur poinformowało, że decyzja była pomyłką. Zaoferowało publikację oryginalnej treści ogłoszenia i przeprosiło za błąd. (PAP)

 

Author’s Posts