Ogromny pożar wybuchł w zabytkowej stoczni znajdującej się na wyspie na Tamizie.

 Pożar zaczął się w Platt’s Eyot w Hampton, krótko po 17:00, a świadkowie twierdzili, że słyszeli eksplozje dochodzące z okolicy.

Podobno okoliczni mieszkańcy próbowali ratować łodzie zacumowane na wyspie.

Na miejsce przybyło około 100 strażaków oraz 15 wozów strażackich. Musieli oni cały swój sprzęt przenosić na plecach, ponieważ jedyny dostęp do wyspy prowadził przez kładkę.

Nie zgłoszono żadnych obrażeń.

Eyot to zarejestrowany obszar chroniony, w którym znajdowały się cztery zabytkowe budynki. Pełniły one funkcję przystani łodzi i zostały całkowicie zniszczone przez pożar. Lokalny blog The Hamptonite opisał pożar jako gigantyczny.

Kierunek wiatru uchronił jeden zabytkowy budynek mieszkalny przed zniszczeniem przez płomienie. Dominique Buochard, który mieszka blisko miejsca wybuchu pożaru, powiedział MyLondon: „Słyszałam, jak kilka osób mówiło o tym, że zniszczeniu uległa cała unikalna architektura. Bardzo się martwiłam, że ktoś mógł odnieść obrażenia, ale podobno nikomu nic się nie stało”.

Rzecznik Straż Pożarnej i Ratowniczej Surrey doradził okolicznym mieszkańcom i firmom, aby zamknęli okna i drzwi z powodu dymu. Dodał także że ich jednostki pomagają Londyńskiej Straży Pożarnej przy tym incydencie ”.