Matt Metal


Matt Metal


Webinary na Zoomie jako sposób mobilizownia polskiej społeczności w czasie pandemii.

Webinary na Zoomie jako sposób mobilizownia polskiej społeczności w czasie pandemii.

Nie odkryje Ameryki, jeśli powiem, że wiele zmieniło się w Naszym sposobie pracy od czasu rozpoczęcia pandemii.

Dla wielu z Nas, zwłaszcza tych, którzy pracują w służbie zdrowia, jest to okres naprawdę ciężkiej pracy, wymagający poświęceń i pochłaniającą ogromną ilość energii.

Jednocześnie duża część społeczności pracuje "zdalnie". Sam, pomimo powrotu do biura w sierpniu po pierwszym lockdownie, musiałem ponownie wrócić do pracy z domu w listopadzie. Nie chcę narzekać, bo w pewnym stopniu jestem szczęściarzem; pandemia zdrowia nie pozbawiła mnie pracy, a tym samym środków do życia.

Wydaje mi się, że jest wiele korzyści z pracy w domu. Jako rodzic, jest mi łatwiej odbierać czy zabierać dzieci ze szkoły, nie tracimy czasu na stanie w gigantycznych korkach i jest więcej okazji do wspólnych posiłków i spędzania razem wolnego czasu.

Minusy? Pewnie, że są, bo chyba wszyscy się zgodzą, że nigdy nie ma idealnego rozwiązania, bez względu na Naszą pracę i obowiązki.

Jestem pewien, że każdy pracujący w domu musiał przejść przez "rewolucję technologiczną". Myślę, że wielu z Nas, szczególnie mieszkający poza granicami Polski, miało już kontakt z wieloma platformami, które ułatwiają Nam kontakt z rodziną i przyjaciółmi. Z drugiej strony nie sądzę, aby ktokolwiek pomyślał, że Naszym codziennym "chlebem powszednim" będą spotkania na Zoomie lub Microsoft Teams! Na początku sam byłam podekscytowany nowym sposobem organizacji pracy, zarządzania projektem czy podejmowania decyzji. Jednak po jakimś czasie monotonne patrzenie w ekran stało się meczące. Brak nieformalnych, tzw. zakulisowych czy ‘korytarzowych’ rozmów, zwykłych interakcji społecznych, czy po prostu bycia fizycznie razem w określonej przestrzeni, sprawił, że wielu z Nas może trochę tęsknić za "starymi czasami".

Jak ten nowe normy odnoszą się do pracy polskich organizacji w Wielkiej Brytanii? Osobiście cieszę się, że wiele z nich tak szybko przeszło na pracę zdalną. Polskie Szkoły Sobotnie prowadziły, czy prowadzą zajęcia online i choć dla wielu z rodziców to nie to samo, to jednak możliwość kontynuowanie nauki i częsty kontakt z językiem lub nauczycielem są tak ważne.

W tym tygodniu miałem okazję uczestniczyć w spotkaniu zorganizowanym przez Centrum Szkoleń Nauczycieli Edukator w Londynie, organizację non-profit założoną w 2018 roku przez Panią Małgorzatę Bugaj-Martynowską i Panią Marzenę Zukowską. Centrum oferuje pomoc merytoryczną dla szkół i nauczycieli poprzez organizację spotkań, szkoleń, konferencji dotyczących aktualnych zagadnień i problemów. Właśnie w tym tygodniu, po raz kolejny, odbyło się spotkanie dla dyrektorów Polskich Sobotnich Szkół, tym razem na temat pozyskiwania funduszy na działalność i funkcjonowanie jednostek i organizacji polonijnych na wyspach. Cieszę się, że zostałam zaproszony na to spotkanie jako prelegent, dzięki artykułowi, który ukazał się na stronie Polonia24.uk!

W ramach spotkania, w którym wzięły udział 34 osoby, poruszono wiele tematów związanych z efektywnym pisaniem projektów. Myślę, że to właśnie pandemia w pewnym stopniu spowodowała, że dzięki takim webinariom Polonia w Wielkiej Brytanii może się rozwijać, budować nowe i owocne relacje z innymi organizacjami, a pewne fizyczne ograniczenia nie stają się dla Nas barierą do tego, aby jeszcze bardziej efektywnie i prężnie działać w Naszym środowisku i społecznościach lokalnych.

Author’s Posts