Matt Metal


Matt Metal


W. Brytania/ Sondaż: 51 proc. Brytyjczyków chce wcześniejszych wyborów w tym roku

ID 98540073 © Claudiodivizia | Dreamstime.com

Ponad połowa brytyjskich wyborców chce przedterminowych wyborów jeszcze w tym roku, a opowiada się za tym nawet względna większość wyborców Partii Konserwatywnej, która w takim przypadku zapewne straciłaby władzę - wynika z opublikowanego we wtorek sondażu.

Według badania ośrodka Ipsos, za przeprowadzenie wyborów jeszcze w tym roku zdecydowanie lub raczej opowiada się 51 proc. pytanych, a zdecydowanie lub raczej przeciwnych temu jest 20 proc. Wśród osób, które w poprzednich wyborach w 2019 r. głosowały na Partię Konserwatywną, wcześniejszych wyborów chciałoby 40 proc., a nie chciałoby - 34 proc., natomiast wśród tych, którzy wówczas poparły opozycyjną Partię Pracy - jest to odpowiednio 67 proc. i 11 proc.

46 proc. tych, którzy opowiadają się za wcześniejszymi wyborami, uzasadniło to tym, że kraj znajduje się w kryzysie i potrzebuje nowego kierunku, z kolei 53 proc. przeciwnych temu wskazało, że kraj jest w kryzysie i wybory odwracałyby uwagę od walki z nim.

W najbliższy poniedziałek Partia Konserwatywna ogłosi nazwisko zwycięzcy trwających wyborów nowego lidera, a dzień później zastąpi on Borisa Johnsona na stanowisku premiera kraju. Partyjne wybory zapewne wygra obecna minister spraw zagranicznych Liz Truss.

Ponieważ Partia Konserwatywna ma większość w Izbie Gmin, zmiana premiera nie oznacza konieczności rozpisywania wyborów powszechnych, choć nowy szef rządu może to zrobić, jeśli chciałby wzmocnić swój mandat. Jednak w obecnej sytuacji, gdy konserwatyści od kilku miesięcy mają ok. 10 punktów proc. straty do Partii Pracy, jest wysoce mało prawdopodobne, by Truss się na to zdecydowała. Teoretycznie najpóźniejszym terminem na przeprowadzenie kolejnych wyborów jest styczeń 2025 r., choć biorąc pod uwagę, że zwyczajowym terminem głosowań w Wielkiej Brytanii jest maj, bardziej prawdopodobną datą jest maj 2024 r.

Tymczasem Boris Johnson we wtorek po raz kolejny zasugerował, że po ustąpieniu za tydzień z funkcji premiera nie ma zamiaru wycofywać się z polityki i zapytany, czy planuje powrót, odparł jedynie, że ludzie są bardziej zainteresowani bieżącymi sprawami, a nie "losem tego, czy innego polityka".

(PAP)

Author’s Posts