Matt Metal


Matt Metal


W. Brytania/ Postrzelona aktywistka Black Lives Matter ofiarą walk gangów

twitter.com/HackneyAbbott

Postrzelona w głowę i pozostająca w stanie krytycznym czołowa brytyjska aktywistka ruchu Black Lives Matter, Sasha Johnson najprawdopodobniej jest przypadkową ofiarą porachunków między gangami i zdarzenie nie ma związku z jej działalnością - podała w poniedziałek policja.

27-letnia Johnson została postrzelona w nocy z soboty na niedzielę w dzielnicy Southwark w południowym Londynie. Jak sugerowało założone przez nią ugrupowanie polityczne Taking the Initiative Party (TTIP) w przekazanym w niedzielę w mediach społecznościowych oświadczeniu, postrzał miał związek z działalnością Johnson, która miała otrzymywać liczne groźby śmierci.

Jednak jak poinformowała w poniedziałek londyńska policja metropolitalna, na obecnym etapie nic nie wskazuje, by Johnson była zamierzonym celem ataku. Jak wyjaśniła policja, strzelanina miała miejsce w pobliżu domu, w którym odbywała się impreza i w okolicy było dużo ludzi.

"Choć śledztwo jest na wczesnym etapie, nic nie wskazuje, by kobieta, która została postrzelona, była celem zamierzonego ataku ani by otrzymywała jakiekolwiek wiarygodne pogróżki przed tym incydentem" - oświadczyła policja, dodając, że nikt jeszcze nie został aresztowany w związku z tą sprawą.

Tę samą wersję potwierdziła w rozmowie z BBC przyjaciółka Johnson, Imarn Ayton. Powiedziała ona, że Johnson - matka dwójki dzieci - w czasie, gdy została postrzelona, była na imprezie i nie uważa, by atak był w nią wymierzony. "Na tyle, na ile mi wiadomo, ten incydent był raczej związany z walkami gangów a nie z jej działalnością" - powiedziała.

Sasha Johnson stała się znana jako organizatorka brytyjskich protestów Black Lives Matter w lecie zeszłego roku, m.in. wskutek stylizacji nawiązującej do amerykańskiego ruchu Czarnych Panter - ubrana zwykle była w czarny beret, kamuflażowe spodnie i kamizelkę chroniącą przed ciosami nożem.

Rozgłos przyniosły jej też kontrowersyjne, radykalne hasła - wzywała np. do stworzenia "rejestru przestępców rasowych", na podstawie którego ludzie mogliby zostać niedopuszczani do pracy, utworzenia w Wielkiej Brytanii "czarnej milicji", pozbawienia funduszy istniejących sił policyjnych, gdyż te jej zdaniem, przypominają Ku Klux Klan, czy przyznania czarnoskórym "reparacji podobnych do tych za Holokaust", gdyż jak twierdzi, kapitalizm dyskryminuje ich rasowo.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)

Author’s Posts