Matt Metal


Matt Metal


W. Brytania/ Media: rząd chce odsyłać nielegalnych imigrantów do Albanii

ID 169827569 © Anastasiia Guseva | Dreamstime.com

Brytyjski rząd ma nadzieję zawrzeć z Albanią umowę o wysyłaniu do tego kraju nielegalnych imigrantów, którzy przepływają przez kanał La Manche. Mieliby oni czekać tam na rozpatrzenie ewentualnych podstaw do azylu - podał w czwartek dziennik "The Times".

Zgodnie z planem nielegalni imigranci, którym uda się przedostać na brytyjską stronę La Manche, w ciągu siedmiu dni mieliby być odsyłani samolotami do ośrodka azylowego w Albanii. Plan jest jednak bardzo drogi, bo jak podaje "The Times", według rządowych wyliczeń koszty odesłania i utrzymania imigrantów w tym ośrodku sięgałyby nawet 100 tys. funtów za osobę.

Pytany w czwartek o tę sprawę zastępca premiera i minister sprawiedliwości Dominic Raab nie chciał wymieniać z nazwy żadnych krajów, ale nie zaprzeczył, że takie rozmowy są prowadzone. Doniesienia o tym, że Wielka Brytania chce skorzystać z wzorów Australii, która od lat utrzymuje ośrodki dla potencjalnych azylantów poza swoim terytorium, pojawiają się zresztą nie po raz pierwszy.

Doniesieniom "The Timesa" zaprzeczyli premier Albanii i minister spraw zagranicznych, ale według cytowanych przez gazetę albańskich źródeł w Londynie mimo tych oficjalnych zaprzeczeń nieoficjalne rozmowy faktycznie się toczą.

Brytyjski rząd liczy, że perspektywa szybkiego odesłania z Wielkiej Brytanii i zapewne długiego oczekiwania w ośrodku azylowym z dala od tego kraju będzie skutecznie zniechęcać nielegalnych imigrantów przed podejmowaniem ryzykownych prób przepływania przez kanał La Manche pontonami bądź małymi łodziami. Te nadzieje nie są bezpodstawne, bo w przypadku Australii liczba nielegalnych imigrantów w ciągu roku od powstania takiego centrum na wyspie Nauru spadła ponad stukrotnie.

Rząd brytyjski jest obecnie bezradny wobec coraz liczniejszej fali nielegalnych imigrantów. W tym roku przybyło ich już ponad 23 tys., czyli prawie trzy razy więcej niż w całym zeszłym roku, który do tej pory był rekordowy, a przed tygodniem po raz pierwszy w historii zdarzyło się, by w ciągu doby do brzegu Wielkiej Brytanii przybiło ponad 1000 osób.

Frustrację w Londynie w szczególności wywołują działania Francji, a raczej brak realnych prób zatrzymywania nielegalnych imigrantów przed wypływaniem na wody La Manche. "The Times" w wydaniu internetowym zamieścił nagranie wideo z wtorku, na którym duża grupa nielegalnych imigrantów na oczach francuskiej policji spuszcza na wodę ponton, po czym niezatrzymywana odpływa. Kilka tygodni temu podobne nagranie przedstawiła stacja Sky News.

W poniedziałek brytyjska minister spraw wewnętrznych Priti Patel po raz kolejny rozmawiała o problemie nielegalnej imigracji ze swoim francuskim odpowiednikiem Geraldem Darmaninem. Po spotkaniu wydano wspólny komunikat mówiący, że obie strony zgodziły się na przyspieszenie ustalonego w lipcu celu, jakim jest zatrzymywanie 100 proc. nielegalnych imigrantów przed wypłynięciem w morze. Już nazajutrz francuska ambasada w Londynie oświadczyła jednak, że w porozumieniu nie było mowy o 100 proc.

Na dodatek coraz gorzej idzie odsyłanie nielegalnych imigrantów z powrotem do Francji, która jako kraj bezpieczny powinna ich przyjąć z powrotem. W środę brytyjski rząd przyznał, że od początku 2021 r. udało się odesłać zaledwie pięć osób.

(PAP)

Author’s Posts