W. Brytania/ Johnson: nie wystarczy pamięć o Holokauście, musimy wykorzeniać antysemityzm
Nie wystarczy pamiętać o ofiarach Holokaustu, lecz musimy podejmować działania mające na celu wykorzenienie uprzedzeń i antysemityzmu - oświadczył brytyjski premier Boris Johnson z okazji obchodzonego w czwartek Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu.
Johnson zamieścił na Twitterze nagranie wideo ze spotkania z Manfredem Goldbergiem, który w czasie wojny trafił do niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych w okupowanych Polsce i Litwie.
"Musimy zachować wspomnienia o Holokauście, aby przyszłe pokolenia przyjęły je z takim samym wstrząsem i bezpośredniością. Musimy również pozbyć się wszelkiego samozadowolenia. Nie wystarczy tylko pamiętać. Musimy upewnić się, że każdego dnia, we wszystkim, co robimy, podejmujemy działania mające na celu wykorzenienie uprzedzeń i antysemityzmu w tym kraju" - napisał brytyjski premier.
W czwartek po południu w Izbie Gmin odbędzie się debata poświęcona upamiętnieniu ofiar Holokaustu.
Hołd ofiarom Holokaustu i ocalałym oddał także brytyjski następca tronu, książę Karol. W środę wziął udział w Queen's Gallery w Londynie w prezentacji portretów siedmiu żyjących i mieszkających w Wielkiej Brytanii byłych więźniów Auschwitz i innych niemieckich obozów koncentracyjnych, których namalowanie zlecił. Książę Karol spotkał się z tymi osobami i ich rodzinami. Jednym z nich był Manfred Goldberg.
"Siedem portretów. Siedem twarzy. Każda z nich to osoba, która przeżyła horror tamtych lat, która po wojnie szukała schronienia i domu w Wielkiej Brytanii, stając się integralną częścią naszego narodu. Portrety te reprezentują jednak coś znacznie większego niż siedem niezwykłych osób. Są one żywym pomnikiem 6 mln niewinnych mężczyzn, kobiet i dzieci, których historie nigdy nie zostaną opowiedziane, których portrety nigdy nie zostaną namalowane" - napisał książę Karol w przedmowie do katalogu towarzyszącego wystawie.
(PAP)