Dziś, ze względu na pandemie może trochę mniej, ale my wszyscy w dalszym ciągu sporo się przemieszczamy. Osiedlamy się w jednym miejscu, po czym znów jesteśmy "w drodze". Świat naprawdę stał się globalny.

Często zastanawiam się, czy zrozumienie naszej przeszłości, naszych korzeni i dziedzictwa kulturowego może nam pomóc żyć lepiej w chwili obecnej. Zastanawiam się również, czy odkrywanie, poznawanie naszego aktualnego miejsca zamieszkania może nam pomóc wzmocnić naszą tożsamość. Tempo życia często oznacza, że nie mamy czasu, aby pomyśleć (i być wdzięcznym!) za to, co mamy lub gdzie sie osiedliliśmy.  

To właśnie dlatego Polska Szkoła Sobotnia w Welwyn Garden City zorganizowała piknik, który dał szkole, jej uczniom i rodzicom możliwość poznania nieco lepiej historii naszego miasta.

Słońce, woda, koc, krem do opalania, przekąski, mnóstwo uśmiechniętych twarzy i po prostu radosne popołudnie - to jest to! Czasami najmniejsza rzecz może przynieść największą radość.

Po długim roku spędzonym w domu, roku, w którym często nie można było się spotkać, piknik z Polską Szkołą Sobotnią w Welwyn Garden City Town Centre, który miał miejsce w sobotę 12 czerwca, był wspaniałą okazją do wspólnego spędzenia czasu, aczkolwiek nasza impreza miała jednak podwójny cel: oprócz samego spotkania, ponad 30 uczestników wysłuchało fantastycznego wykładu Tony'ego Skottowe'a, Przewodniczącego Welwyn Garden City Heritage Trust, na temat historii Welwyn Garden City, które liczy sobie już 100 lat. Każdy z uczestników nauczył sie czegoś nowego, każda z osób partycypujących na “wykładzie w plenerze” miała okazję, aby jeszcze lepiej poznać miasto, które stało się częścią naszego życia, a polska społeczność jego ważnym ogniwem.

Jak to się często mówi w Polsce - "przyjemne połączone z pożytecznym"! Kilka godzin spędzonych razem, w świetnym towarzystwie, było fantastyczne. Wszyscy byli zgodni, że imprezę musimy to powtórzyć. Ja jestem za!