Matt Metal


Matt Metal


A po co Ci ten wolontariat?

A po co Ci ten wolontariat?

Sobota rano. 3 października, Welwyn Garden City. Pada mocno, najlepiej byłoby zostać w domu i nigdzie się nie ruszać. A jednak ogromna rzesza ludzi, pełnych zapału oraz tego, aby robić coś dla młodszego pokolenia, spędza kolejne sobotnie przedpołudnie ucząc polskiego, historii czy robiąc dyktando. To fantastyczne, że mimo tak wielu ograniczeń związanych z pandemią, to już 3 tydzień zajęć Polskiej Sobotniej Szkoły im. Jeremiego Przybory w Welwyn Garden City. Dzień mija szybko: jest przerwa śniadaniowa, jest ‘szkolny gwar’, jest wiele ‘rozmów korytarzowych’. ‘Dzieje się! A czy zawsze się chce? Nie. Czy zawsze jest łatwo? Raczej nie. Czasami jest po prostu bardzo trudno.

No właśnie, po Ci ten wolontariat? To pytanie dość często pada w czasie wielu rozmów. Jakie są zalety wolontariatu? Dlaczego jest tak ważne, aby zachęcać ludzi do wolontariatu? Jaki jest sens robienia rzeczy za "darmochę".

Istnieje tak wiele definicji wolontariatu. Ten "bezinteresowny akt" robienia "rzeczy za darmo" zawsze mnie fascynował! Moim zdaniem, każda forma wolontariatu powinna być fundamentem każdego społeczeństwa. Jestem przekonany, ze wolontariat powinien być zawsze dobrze wspierany przez władze centralne i lokalne. Tak, potrzebna jest odpowiednia infrastruktura, dobrze finansowana, tak aby np. Urzędy Miast, Gmin jak również wiele instytucji na szczeblu krajowym wraz z organizacjami pozarządowymi mogły się skutecznie rozwijać i wspólnie realizować wiele inicjatyw społecznych.

 Dzis bardzo często słyszymy: "Jestem zbyt zajęty, więc nie mam czasu, aby być wolontariuszem". Zgadzam się, wszyscy mamy tak wiele zobowiązań, aczkolwiek piękno wolontariatu polega właśnie na tym, że możliwość – najczęściej – robienie czegoś dobrego i pożytecznego można dopasować do naszych napiętych kalendarzy.

A co mówią sami wolontariusze z Polskiej Sobotniej Szkoły w Welwyn Garden City? Oto kilka wypowiedzi.

Sylwia: "Pracuje jako wolontariusz w PSS 4 lata i dzień, kiedy zaczęłam pracę był jednym z najlepszych dni w moim życiu. Praca ta daje mi dużo satysfakcji, lubię poznawać ludzi a dzięki PSS poznałam mnóstwo wspaniałych osób, uwielbiam atmosferę, jaka panuje wśród kadry, a najbardziej cieszy mnie kiedy widzę efekty swojej pracy, kiedy podczas zajęć wiem ze moja praca nie poszła na marne. Poza tym po części jest to tez dla moich dzieci, aby wiedziały jak ważne jest dla nas poszerzać wiadomości o własnym kraju i języku".

Dla kilku osób, na przykład Agnieszki, wolontariat zaczął się trochę przypadkiem, od ogłoszenia w polskim sklepie, informacji na Facebooku, a później szybkim kontakcie z Zarządem Szkoły. Aga, z zawodu nauczyciel historii, bardzo szybko polubiła swoją klasę, atmosferę w szkole i postanowiła zostać. Jak sama przyznała, czas pandemii był trudny, ale lekcje na Zoomie pomogły jej I uczniom nadrobić zaległy materiał i zrealizować program nauczania w ustalonym terminie.

Dla wielu nauczycieli – wolontariuszy, dodatkowym bodźcem ‘społecznego działania’ jest fakt, że wiele z naszych pociech także uczęszcza do Polskiej Szkoły w Welwyn Garden City. Dzięki temu, jak sami nauczyciele przyznają, jest im sie łatwiej mobilizować do nauki języka polskiego oraz pomocy swoim dzieciom w zadaniach domowych.

Gabrysia: "Rozpoczęłam pracę wolontariat w PSS w pierwszej kolejności, dlatego, że od zawsze uwielbiałam pracę z dziećmi i decyzję o pracy nauczyciela podjęłam już wiele lat temu. Jest to niezwykłe przeżycie móc kształtować przyszłe pokolenie, obserwować jak szybko zmienia się, dojrzewa i kształtuje nie tylko wiedza, którą im przekazuje, ale również sama postawa uczniów. Jest to również swoistego rodzaju misja - zwłaszcza tu na emigracji- rozwijać, pogłębiać i nieustannie pielęgnować wraz z rodzicami uczniów naszą polską kulturę i tradycje i przekazywać je naszym małym Polkom i Polakom. Dodatkowo, pracując z dziećmi polonijnymi możemy poznać ich własny punkt widzenia, otwartość umysłu, kreatywność sposób postrzegania otaczającej ich rzeczywistości zarówno tej brytyjskiej jak i polskiej. Takie doświadczenie - pracy w PSS pozwala nie tylko łączyć pokolenia, ale również rodzi specyficzną więź między naszą małą polską społecznością.

Wolontariat naprawdę działa w magiczny sposób! Wymaga pracy, poświecenia, ale jego owoce sa niesamowite. Sama świadomość, że robi sie coś dla drugiego człowieka jest bezcenna. Oprócz osobistej satysfakcji, wolontariat, szczególnie tutaj w Wielkiej Brytanii, na pewno zwiększa możliwość zdobycia lepszej pracy, poznania nowych ludzi jak również otwiera nowe horyzonty. A czy jest coś, co dla mnie osobiście powoduje, że jestem zaangażowany w wiele projektów i konkretnych akcji charytatywnych? Tak, to jest uśmiech na twarzy drugiego człowieka, który czerpie radość z naszej pomocy!

Author’s Posts