Włochy/ Obchody Dnia Polonii i Polaków za granicą w niezwykłym miejscu w Rzymie

Photo 175581134 © Bernard Bialorucki | Dreamstime.com

W Rzymie zorganizowano Dzień Polonii i Polaków za granicą w ramach Dni Polskiego Dziedzictwa. Miejscem cyklu imprez jest prestiżowa placówka kulturalna w Wiecznym Mieście - Narodowe Muzeum Etruskie w Villa Giulia. Wydarzenie to zainaugurowała wystawa poświęcona pisarzowi Gustawowi Herlingowi- Grudzińskiemu.

Wystawa "Gustaw Herling-Grudziński. Portret epoki" została otwarta w znajdującej się na terenie kompleksu muzealnego Villa Poniatowski. To jedna z najpiękniejszych rezydencji w stolicy Włoch, która należała do bratanka ostatniego króla Polski - księcia Stanisława Poniatowskiego (1754-1833), właściciela światowej sławy kolekcji dzieł sztuki.

W konferencji na temat Herlinga-Grudzińskiego, który przez kilkadziesiąt lat po wojnie mieszkał w Neapolu, uczestniczyli: ambasador RP we Włoszech Anna Maria Anders, córka pisarza Marta Herling z Włoskiego Instytutu Studiów Historycznych, Alessandro Ajres z Uniwersytetu w Turynie i Bari, Krystyna Jaworska z Uniwersytetu w Turynie.

Obecni byli uczniowie polskiej szkoły w Rzymie i przedstawiciele Polonii. Debatę prowadził Paolo Morawski z Fundacji Rzymskiej im. Margrabiny Umiastowskiej.

Kolejne punkty sobotnich obchodów to zwiedzanie Villi Poniatowski, uważanej za jedną z pereł architektury, a także koncert polsko-włoskiego zespołu muzyki dawnej Giardino di Delizie - "Echa dawnych czasów. Polscy muzycy na dworze Wazów".

Polonijne święto zorganizowała Ambasada RP we Włoszech z Instytutem Polskim w Rzymie.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

Author’s Posts

  • USA/ Biden rozmawiał z premier Nowej Zelandii na temat wojny na Ukrainie i strzelanin

    USA/ Departament Stanu ostrzegł o możliwości aneksji Chersonia przez Rosję

    W. Brytania/ Doradca ds. standardów: uzasadnione pytanie, czy Johnson złamał kodeks ministerialny

    W. Brytania/ Uchodźczyni z Ukrainy rozpoznała na zdjęciu swój bojler na rosyjskim czołgu

    Holandia/ Były szef NATO: brak decyzji o przyjęciu do Sojuszu Gruzji i Ukrainy w 2008 r. wynikał z niechęci Francji i Niemiec

    Image