Piłkarska LM - porażka Barcelony, niespodzianka w Lizbonie

ID 51724066 © Paparazzofamily | Dreamstime.com

Barcelona, z Robertem Lewandowskim w składzie, przegrała w Monachium z poprzednim klubem polskiego piłkarza - Bayernem 0:2 w hicie 2. kolejki Ligi Mistrzów. Oprócz Bawarczyków komplet punktów mają Club Brugge i Sporting Lizbona.

W Monachium obie bramki padły na początku drugiej połowy, a zdobyli je Francuz Lucas Hernandez oraz Leroy Sane. Lewandowski, który przed meczem w korytarzu z szatni uściskał się z każdym z piłkarzy Bayernu, a sam został przyjęty przez publiczność oklaskami, był bardzo aktywny na boisku, miał kilka okazji strzeleckich, lecz żadnej nie wykorzystał.

W drugim spotkaniu grupy C Inter Mediolan wygrał na wyjeździe z Viktorią Pilzno 2:0 po bramkach Bośniaka Edina Dżeko i Holendra Denzela Dumfriesa. Włoski zespół zdobył pierwsze punkty, bowiem rozpoczął rozgrywki od porażki na San Siro z Bayernem 0:2. Zadanie gościom ułatwiła czerwona kartka, którą w 61. minucie otrzymał Pavel Bucha.

"Jestem naprawdę bardzo szczęśliwy. Moi piłkarze byli skoncentrowani przez cały mecz i podziękowałem im za to" - powiedział trener Inter Simone Inzaghi.

W tabeli z kompletem sześciu punktów prowadzi Bayern, przed Barceloną i Interem - po trzy. Stawkę zamyka Viktoria, która w pierwszej kolejce przegrała z Barceloną 1:5 (trzy gole Lewandowskiego).

Do niespodzianki doszło w Lizbonie, gdzie Tottenham Hotspur przegrał ze Sportingiem 0:2. W 90. minucie gospodarze prowadzili 1:0 po rzucie rożnym i główce Paulinho. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry Portugalczyk zaliczył asystę przy drugiej bramce, którą zdobył Brazylijczyk Arthur Gomes.

"Do końca wierzyłem w moich piłkarzy. Myślę, że Tottenham pozostaje faworytem grupy, ponieważ zostało jeszcze dużo meczów do rozegrania. Nie sądzę, by nasze zwycięstwo wynikało ze słabości Tottenhamu. To raczej nasza zasługa" - powiedział trener Ruben Amorim.

W drugim meczu grupy D, rozegranym przy zaostrzonych środkach bezpieczeństwa, zespół Olympique Marsylia przegrał z Eintrachtem Frankfurt 0:1 po bramce Jespera Lindstroema w 43. minucie.

Sporting wygrał w 1. kolejce wygrał we Frankfurcie 3:0 i prowadzi w tabeli z kompletem punktów. Po trzy mają na koncie Tottenham i Eintracht, natomiast Olympique ma zerowy dorobek.

Nieoczekiwanie sześć punktów ma na koncie także Club Brugge, który wygrał na wyjeździe z FC Porto 4:0. Belgowie są liderami grupy B, w której w drugim spotkaniu Bayer Leverkusen wygrał z Atletico Madryt 2:0.

W grupie A z ciężko wywalczonego zwycięstwa cieszył się Liverpool, finalista poprzedniej edycji LM. Po porażce przed tygodniem w Neapolu 1:4 (dwie bramki i asysta Piotra Zielińskiego) "The Reds" długo męczyli się na stadionie Anfield z Ajaksem Amsterdam. Po pierwszej połowie był remis 1:1. Gospodarze prowadzili po trafieniu Egipcjanina Mohameda Salaha, a wyrównał reprezentant Ghany Mohammed Kudus. Dopiero w 89. minucie trzy punkty gospodarzom zapewnił Kameruńczyk Joel Matip.

Liderem tej grupy jest Napoli. Włosi rozegrają drugi mecz w środę w Glasgow z ekipą Rangers. O przełożenie spotkania wnioskował szkocki klub ze względu na mobilizację sił policyjnych w związku z uroczystościami pogrzebowymi królowej Elżbiety II.

W środę zostanie rozegranych łącznie dziewięć spotkań 2. kolejki, m.in. w grupie F broniący trofeum Real Madryt będzie podejmować RB Lipsk, a Szachtar Donieck, który nie może grać u siebie z powodu wojny na Ukrainie, zmierzy się na stadionie Legii w Warszawie z Celtikiem Glasgow. Na uwagę zasługuje też mecz w Turynie (grupa H), gdzie Juventus Arkadiusza Milika i Wojciecha Szczęsnego zagra z Benficą Lizbona.

Ze względu na rozgrywany późną jesienią mundial w Katarze faza grupowa LM zakończy się wcześniej niż zwykle. Ostatnia kolejka rozegrana zostanie 1/2 listopada. Pierwsze spotkania 1/8 finału zaplanowano na 14 lutego. Finał odbędzie się 10 czerwca w Stambule.(PAP)

Author’s Posts