Policja chroni polskiego gwałciciela, aby uniknąć zamieszek

Policja postanowiła zatrzymać w tajemnicy tożsamości gwałciciela pochodzącego z Polski ze względu na napięcie pomiędzy imigrantami, a Brytyjczykami. Istniały obawy, że niektórzy ludzie będą chcieli wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę.
W Shirebrook (hrabstwo Derbyshire) zamieszkuje tysiące Polaków zatrudnionych głównie w centrum dystrybucyjnym Sports Direct. W mieście już wiele razy dochodziło do konfliktów pomiędzy nimi, a lokalną społecznością. Z tego właśnie względu policja próbował utrzymać w tajemnicy fakt, że do miasta przeprowadził się 20-letni Marcin Jaworski, który w 2014 skazany został za gwałt.
Taka decyzja spotkała się jednak z krytyką ze strony lokalnych mediów, które wezwały policję do pełnej jawności. Media argumentowały, że sprawa ta jest istotna w kwestiach publicznego bezpieczeństwa i nie może być ukrywana.
Policja w końcu zadecydowała, że sprawa Jaworskiego prowadzona będzie jawnie. Jednak – jak się okazało – Polak nie stawił się na rozprawie 22 kwietnia i jak podaje policja, 20-latek opuścił miasto.

Author’s Posts