Policja wszczęła śledztwo w sprawie morderstwa po tym, jak popularny sprzedawca kwiatów, został dźgnięty nożem w północnym Londynie.

50 letni Tony Eastlake, zmarł na Essex Road w Islington po tym, jak został zaatakowany w sobotę około godziny 17:30.

Przyjaciel pana Eastlake'a powiedział My London, że do ofiary która szła na lunch ze swoim znajomym, podszedł nieznany mu mężczyzna i dźgnął go w plecy.

Tony Eastlake  miał stoisko z kwiatami w pobliżu stacji Essex Road.

Policja wszczęła teraz dochodzenie w sprawie morderstwa i szuka nożownika, którego dotychczas nie aresztowano.

W oświadczeniu Metropolitan Police napisała: „Policja została wezwana w sobotę 29 maja o godzinie 17:27 po informacji o rannym mężczyźnie na Essex Road, N1.

Funkcjonariusze po przybyciu na miejsce, znaleźli ofiarę z raną kłutą i natychmiast udzielili pierwszej pomocy.

Pomimo ich wysiłków oraz wysiłków londyńskiego pogotowia ratunkowego, mężczyzna zmarł na miejscu zdarzenia o godzinie 17:58”.

Sekcja zwłok oraz formalna identyfikacja będzie niedługo przeprowadzona.

W okolicy ustawiono kordony policyjne.