Małe firmy w UK a Brexit
Więcej niż 1/3 małych firm wciąż nie chce uwierzyć, że Wielka Brytania wyjdzie z Unii do końca tego roku, pomimo niezbitych faktów i rządowej kampanii informacyjnej, na którą przeznaczono siedemdziesiąt milionów funtów.
Boris Johnson w wywiadach wielokrotnie oświadczał, że nie będzie domagał się przedłużenia okresu przejściowego, kończącego się 31 grudnia, i jest gotowy doprowadzić Wielką Brytanię do Brexitu bez porozumienia, jeśli nie uda się w tym czasie osiągnąć porozumienia o wolnym handlu.
Starsi urzędnicy państwowi prowadzący projekt transformacji oznajmili Komitetowi Rachunków Publicznych Izby Gmin, że wiele z ponad dwustu tysięcy brytyjskich firm zajmujących się eksportem do Europy może być zdezorientowanych i zniechęconych nową biurokracją wprowadzoną po nowym roku.
Wielka Brytania odroczyła niektóre dodatkowe dokumenty do lipca, ale nowe wymogi importowe UE mają zostać wdrożone od 1 stycznia. Wtedy wiele firm będzie miało spory problem. Przyzwyczajenie się do nowych warunków może potrwać. W zależności od szybkości przyswajania wiadomości i poznawania nowych dokumentów.
Ważne jest, aby firmy już teraz przygotowały się na zmiany, zamiast liczyć na jakiś przełom i wycofanie z Brexitu lub wydłużenie okresu przejściowego. Znając premiera Wielkiej Brytanii, nie wycofa się ze swojego stanowiska.